Do garnka wlewamy trzy szklanki wody i dodajemy łyżkę soli, łyżkę miodu, łyżeczkę cukru i wszystko dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy zakwas i znowu mieszamy. Do tak sporządzonej mikstury dodajemy ziarna – pół szklanki słonecznika, pestek dyni, sezamu, siemienia lnianego, płatków owsianych, otrąb pszennych i znów wszystko łączymy razem. Dodajemy szklankę mąki żytniej i trzy szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej lub orkiszowej. Całość mieszamy aby uzyskać konsystencje błota. Odkładamy ok trzech łyżek na kolejny zakwas do pudełka i wstawiamy do lodówki. Zakwas można użyć po sześciu dniach, lecz nie później niż po czternastu. Blaszkę smarujemy tłuszczem i obsypujemy mąką, napełniamy masą do 2/3 wysokości blachy. Odstawiamy na 12 godzin do wyrośnięcia w temperaturze pokojowej. Chleb pieczemy w temp. 180 stopni przez ok 2:15 min. po upieczeniu od razu wyjmujemy z blaszki i smarujemy wierzch chleba miksturą wody z oliwą.
DOMOWE ŻAREŁKO jest tym co było dla nas najlepsze w dzieciństwie. Każdy chyba pamięta obiady domowe z rodziną , te pyszności na stole, które nasze mamy przygotowywały same (bez „pomysłu na...”). Nie będę robił wszystkiego zgodnie z zasadą zdrowego żywienia, pragnę przedstawić przepisy, które utkwiły mi gdzieś w pamięci. Będą tu dania babcine, jak również bardziej nowatorskie. Życzę miłej zabawy.
Szukaj na tym blogu
środa, 26 listopada 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz